niedziela, 23 grudnia 2012

Świąteczne zwyczaje i obrzędy na Podhalu

Ze świętami Bożego Narodzenia związanych jest wiele zwyczajów i obrzędów, charakterystycznych dla danego regionu. Niniejszy artykuł ma za zadanie przybliżyć niektóre ze zwyczajów, które w okresie przedświątecznym praktykowało się  (lub praktykuje się  nadal) na Podhalu.

WIGILIA

Dziewczęta od samego rana wykonują ozdoby z bibuły i słomy.  Słuchają z której strony  roznosi  się szczekanie psa – właśnie  stamtąd ma  nadejść przyszły  narzeczony. Z kolei ilość chrząknięć  prosiaka  oznacza ile lat  trzeba będzie na  niego czekać. Gospodynie wróżą  sobie  z  gwiazd na  niebie – ich duża ilość  oznacza, że kury nie będą  się niosły. W ten dzień wielką uwagę zwraca się na to kto jako  pierwszy przekroczy próg domu. Obca kobieta zwiastuje nieszczęście, obcy mężczyzna – przeciwnie,  pomyślność. Tego  dnia także można  się wymyć pieniędzmi,  co ma zapewnić  bogactwo  i  zdrowie.

WIECZERZA

Nie  ma Wigilii bez wspólnego spotkania się rodziny przy stole. Poprzedza ją przywdziewanie odświętnej odzieży, wypatrywanie  pierwszej gwiazdki  oraz przyniesienie przez najstarszego  mężczyznę siana (trafiał ono pod obrus) i owsa (snopek jest  kładziony koło stołu, po  Święcie  Trzech  Króli  młóci się go, a  uzyskane ziarno wykorzystuje do zasiewu). Po odmówieniu modlitwy ojciec jako głowa rodziny rozpoczyna obrzęd  dzielenia  się maczanymi w miodzie  opłatkami. Gdy  wreszcie zasiada się do stołu  nikt  - poza gospodynią – nie ma prawa wstać dopóki nie skończy próbowania wszystkich  potraw.  Do wieczerzy zachowuje się ścisły post. Przepowiada  się również (przy pomocy cienia na ścianie i łyżek na stole) sprawy dotyczące rodzinnych losów – kto umrze, lub czy powiększy się rodzina.

PASTERKA

O północy  domownicy wyruszają na uroczystą pierwszą Mszę Świętą Bożonarodzeniową, znaną bardziej jako  pasterka. Po powrocie odwiedza się i święci gospodarstwo. Dodatkowo  można  nasłuchiwać  zwierząt,  które -  według  tradycji – tej  jednej  jedynej  nocy przemawiają ludzkim głosem.

PODŁAZY

Najbardziej znanym świątecznym zwyczajem są chyba podłazy, polegające na odwiedzaniu (zazwyczaj pierwszego  dnia Świąt, choć  nie tylko) domów przez młodych chłopców. Składają oni  przy tym wierszowane  życzenia, odbierają poczęstunek  i zapłatę, pozostawiają zaś  przynoszony w kieszeniach owies. Szczególnie  chętnie  odwiedzane  są domy, w których mieszkają  wybranki podłaźników.

Także pierwszego dnia Świąt wszyscy dość pospiesznie wracają z kościoła  - wierzy się,  że pierwsza osoba w domostwie cieszyć  się będzie szczególnym powodzeniem w  przyszłorocznej  pracy.

PODŁAŹNICZKA

Podłaźniczka / podłaźnik  to także  nazwa jodły lub świerku, którą ozdobiwszy zawiesza się  pod  sufitem lub przyczepia do drzwi. Ma ona odstraszać  złe moce,  zwiastować dobro  i pomyślność.  Zakochani mogą się pod  nią  całować niczym pod jemiołą, zaś zerwanie jabłka-ozdoby przez chłopca świadczy o  jego uczuciu do dziewczyny.

WRÓŻENIE Z  WĘGIELKÓW

Ma ono miejsce w pierwszy dzień Świąt. Każdy żarzący się węgielek  odpowiada jednemu członkowi rodziny. Zachodzące  w nim przemiany przepowiadają  przyszłość danej osoby  - chorobę, zdrowie czy śmierć.

DRUGI  DZIEŃ ŚWIĄT

Tego dnia można  gotować obiad (poprzedniego wolno zjadać  tylko przyszykowane wcześniej potrawy),  a  także  odwiedzać się wzajemnie, składając sobie  życzenia. Siano spod wigilijnego obrusa mieszane jest z paszą dla  zwierząt  (ma to zapewnić bydłu zdrowie i siłę w  nadchodzącym roku).

NOWY  ROK

W ten dzień można spotkać  chłopców, którzy przebierają się za Nowy i Stary Rok oraz zbierają  ofiarowaną żywność. O poranku  zaś wędrują  muzykanci, wykonujący  kolędy. Wszyscy składają  sobie życzenia pomyślności na nadchodzące dwanaście miesięcy, a także obdarowują się  upieczonym  wcześniej na tym okazję chlebem (tak zwanym latkiem).

KOLĘDNICY

Kolejnym dość popularnym zwyczajem jest kolędowanie. Dawniej praktykowano je  dopireo od Święta  Trzech  Króli, jednak  obecnie kolędnicy zaczynają  działać już od  pierwszego dnia Świąt.  Zwykle noszą  ze sobą  szopkę, czasem zaś  przebierają  się za postaci biblijne  (anioł, diabeł, Herod) oraz potworka, powszechnie znanego turonia. Za wykonane kolędy oraz przedstawienie scen związanych z narodzeniem  Chrystusa otrzymują oni zapłatę i poczęstunek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz